sobota, 11 sierpnia 2012

Przegląd MAN - a

Być na urlopie i nie robić nic,co jest związane z pracą,to chyba ulubione zajęcie każdego,a z pewnością większości pracujących ludzi.Zajęcie typu "Nic nie robię,nie przemęczam się,odpoczywam,bo jestem na urlopie"Czy tak jest w każdym przypadku.Nie do końca.Możliwe,że to zabrzmi dziwnie i niektórzy będą pukać się w głowę,ale ja osobiście mam już dość urlopowania i chciałbym już wyjechać w trasę.Co on pisze ? Chyba to sierpniowe słońce,przygrzało mu za mocno w sam środek czaszki przez szybę tego Fordzika,którym on jeździ.Jak można nie chcieć być na urlopie,tylko jechać w trasę.W moim przypadku tak jest.Jestem już ponad dwa tygodnie w domu i czuję,że zaczyna mnie nosić.Zaczynam szukać swojego miejsca i z tęsknotą za drajwowaniem oglądam swoje filmy,gdy składam je na Sony Vegas.
Ale dzisiaj jest dzień w,którym poczułem ten smak "drajwowania"nie dokońca pełny smak,ponieważ jechałem samym "koniem",naczepa została na bazie.Jechałem na stację kontroli pojazdów,ponieważ dzisiaj kończył się przegląd na Man-ie.Stacja znajduje się ok.15km od mojej bazy,więc przejażdżka nie trwała długo.

Jednak dzisiaj wcale się nie śpieszyłem,wręcz przeciwnie,jechałem powoli i chciałem,aby ta podróż trwała jak najdłużej.Niestety piętnaście kilometrów to tylko piętnaście kilometrów.Szybko dojechałem na stację,kontrola techniczna pojazdu i powrót na bazę.Stan techniczny - bardzo dobry.Można jechać w trasę.Wróciłem,na bazę,podpiąłem się spowrotem pod naczepę i na tym zakończyła się moja przejażdżka samym "koniem".Piękne uczucie,gdy po dwóch tygodniech przerwy zasiada sie za stery swojego trucka.Jestem już gotowy do wyjazdu w nową trasę i powiem szczerze,że mógłbym już dzisiaj spakować swoje rzeczy i ruszyć przd siebie.Jednak sezon urlopowy w mojej firmie jest w pełni,więc z wyjazdem muszę poczekać prawdopodobnie do końca sierpnia.Mimo.że jestem na urlopie,życie cały czas kręci się w okół "truckerki".W pszyszłym tygodniu,będe chodził na bazę i przygotowywał trucka do drogi.Sprzątanie kabiny,naczepy,pastowanie lakieru na "trucku"i tego typu zabiegi.Gdy będę wyjeżdżał w swoją pierwszą trasę po urlopie,cały zestaw musi być czysty i gotowy do drogi.Dlaczego na urlopie będę robił te rzeczy ? Po prostu tak chcę.Nie potrafię zbyt długo pozostawać bez zajęcia.Pracę kierowcy nie traktuję jak tylko zwykłą pracę,lecz jak coś więcej.Kocham to co robię i nie przeszkadza mi to,że na urlopie będę spędzał trochę czasu na bazie razem z moim truckiem,moim drugim domem.

8 komentarzy:

  1. O udało mi się być pierwszym :) super blog i filmy codziennie odwiedzam :) Pozdrowienia i szerokości po urlopie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. To mi się podoba prawdziwy driver dba o swoje narzędzie pracy a na pewno autko odwdzięczy się w trasie oby tak dalej. Ja też jak ide na urlop to autko lśni czystością wydmuchane wychuchane aż pachnie, jak wracam po urlopie to aż chce się jechać w trasę pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Darek, Zduńska Wola11 sierpnia 2012 20:48

    Fajnie, że masz takie podejście do sprzętu firmowego. Oby tylko szefostwo chciało to zauważyć. Bo ja mam taką sytuację w firmie, że za każdym razem jak idę do szefowej i mówię, że chcę umyć trucka (a mam prawie nowego stralisa), to słyszę, że przesadzam z tym myciem, a już przestałem nawet prosić o jakiegoś plaka, choinkę zapachową, czy jakieś inne rzeczy, które pomogłyby utrzymać auto w porządku. W związku z tym przestałem dbać o samochód firmowy, skoro szefostwu nie zależy to mnie tym bardziej. staram się robić tak, aby w środku było w miarę czysto(totalne minimum). Pozdrawiam Cię Krzysztof...szerokości...

    OdpowiedzUsuń
  4. Super, że dbasz o swój sprzęt. To w nim mieszkasz więc świetnie, że w ten sposób podchodzisz do tematu, żeby truck był czysty, się błyszczał i ładnie pachniał i był sprawny :)
    Pozdrawiam cię Krzysztof i powodzonka na urlopie! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeżdżę małym busikiem po Polsce rozworze towar i powiem ci że rozumiem to kiedy mówisz że masz dosyć urlopu chcesz jechać w trasę. Powodzenia.

    OdpowiedzUsuń
  6. Skądś tą "chorobę" znam, 3/4 kierowców tak tak ma. Tydzień w domu i zaczyna się coś dziwnego :p

    OdpowiedzUsuń
  7. Witam panowie czy jest jakas ksiazka ze tak powiem kodeks drogowy z ilustracjami, przepisami.. ale tak bardziej pisana pod kat. C+E, jesli tak prosilbym o nazwe lub linka.

    OdpowiedzUsuń
  8. mały ort się wkradł w tekście nie pszyszłym tylko przyszłym :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń